Prace mia³y siê ku koñcowi, pieni±dze na koncie by³y i nabierali¶my pewno¶ci, ¿e okre¶lony tak rygorystycznie w decyzji termin odbudowy zostanie wyra¼nie przyspieszony. W maju 1974 roku wiadomo by³o, ¿e uroczystego otwarcia Izby Pamiêci na Westerplatte bêdzie mo¿na dokonaæ u progu letniego sezonu turystycznego. Wszystkie zobowi±zania zosta³y w terminie zrealizowane i teraz trzeba by³o po¶piesznie zaj±æ siê wyposa¿eniem wnêtrza wartowni. Poza zdjêciami, dokumentami, kilkoma guzikami od p³aszczy i jednym orze³kiem niczego wiêcej z drobiazgów osobistych nie mieli¶my.
Zwrócili¶my siê do Wydzia³u Handlu Urzêdu Wojewódzkiego z uprzejm± pro¶b± o wydanie zezwolenia na zakup pozarynkowy trzech magnetofonów typu ZK145, które nale¿a³o niezw³ocznie zainstalowaæ w wartowni. Odtwarzane przez nie nagranie s³u¿yæ mia³o upamiêtnieniu bohaterskich walk o polskie prawo do Gdañska i brzegu Ba³tyku. Niestety, w owych czasach w Trójmie¶cie stanowi³o to trudno¶æ nie do pokonania. Wówczas drog± telefoniczn± po³±czy³am siê bezpo¶rednio z dyrektorem Zak³adów Radiowych im. Kasprzaka w Warszawie. Jego pocz±tkowe oburzenie z powodu takiej pro¶by zmieni³o siê w przychylno¶æ, gdy us³ysza³, ¿e chodzi o Westerplatte. Mogli¶my upragnione magnetofony odebraæ ju¿ nazajutrz.
Ogarniaj±ce nas podniecenie przygotowawcze do otwarcia wartowni pokonywa³o wszelkie przeszkody. Kolega Stefan Kwiatkowski, cz³onek Zarz±du, pojecha³ swoim samochodem, po¶wiêcaj±c jedn± noc na podró¿ do Warszawy, a drug± na powrót do Gdañska. Musia³ siê bardzo ¶pieszyæ, gdy¿ w podró¿ wybra³ siê w czasie wolnym od pracy, a by³ pracownikiem zmianowym Zarz±du Portu Gdañsk.
Magnetofony po¶piesznie instalowano. Zbigniew Flisowski opracowa³ piêciominutow± relacjê z przebiegu walk w tej¿e wartowni. Zwrócili¶my siê do naczelnego redaktora Rozg³o¶ni Gdañskiej z pro¶b± o wyra¿enie zgody na nieodp³atne nagranie na ta¶mê magnetofonow± odczytanego przez aktora Teatru Wybrze¿e, Lecha Skolimowskiego, tekstu, który mia³ byæ odtwarzany w wartowni. Prawie natychmiast nasza pro¶ba zosta³a spe³niona.
Do Dzia³u Inscenizacji Wytwórni Filmów Fabularnych w £odzi zwrócili¶my siê w sprawie wypo¿yczenia sprzêtu ze sk³adu wojskowego. Oczywi¶cie, chodzi³o nam o umundurowanie ¿o³nierskie z okresu przedwojennego. Wnet pojechali¶my do £odzi po odbiór dwóch p³aszczy wojskowych, dwóch czapek po³ówek i trzech orze³ków polskich. W maju odbyli¶my ostatnie spotkanie robocze i stwierdzili¶my, ¿e w tej sytuacji mo¿na ustaliæ datê otwarcia wartowni. Dzieñ uroczysto¶ci zosta³ wyznaczony na 29 czerwca 1974 roku.
Obecny na spotkaniu Zbigniew Flisowski powiedzia³ do mnie z u¶miechem: - Uda³o siê nam! A tak wydawa³o siê to trudne i nieprawdopodobne. Od zera zaczynali¶my i proszê, ju¿ finiszujemy. To wydarzenie musimy w przysz³o¶ci uczciæ, jak ju¿ wszystko bêdzie za nami. Wówczas by³am prawie pewna, ¿e po otwarciu i przekazaniu do u¿ytku turystycznego tego ma³ego budynku na Westerplatte nasza dzia³alno¶æ na tym odcinku bêdzie zakoñczona. Przysz³o¶æ jednak temu zaprzeczy³a.